Pierwsze oznaki wiosny w Borówcu.

Borówiec… znów, ale z bonusem.

Jest to dla mnie trudne, bo chyba po raz pierwszy wrzucam jakieś zdjęcia “z kimś” konkretnym.
Do tego bawiłem się trochę postprodukcją i wylądowałem w specyficznym stylu. Też dla mnie nowość.

A teraz do zdjęć. Modelowała mi Ola, która nie ma żadnego doświadczenia w pracy z fotografią (podobnie jak ja z modelami) z resztą widać to było w trakcie zdjęć. Ale stopniowo udało się jej rozluźnić i wyszło parę ciekawych kadrów. Nie mogłem się też powstrzymać i dorzucić zdjęcia moich ulubionych tablic informacyjnych. Coś mi się po prostu podoba w samotnie stojącej tablicy z napisem “Teren prywatny”. Nieważne!

Podejrzewam też, że Ola pojawi się jeszcze kilka razy na tej stronie 🙂


Posted

in

by

Tags:

Comments

One response to “Borówiec… znów, ale z bonusem.”

  1. Rzeczywiście widać, że ze zdjęcia na zdjęcie modelka coraz bardziej wczuwała się w rolę :). Moim zdaniem najlepsze zdjęcie 1120 🙂

Leave a Reply