No i dowód na to, że nieszczęścia chodzą parami, albo nawet trójkami. No i tak najpierw doskonała wieść potem gorsza 😉
1) Pojechałem z Angeliką :* i jej kuzynostwem na działkę (Mężyk 😉 ) i… było wspaniale, aż do wtorku, kiedy to dostałem rozstroju żołądka (najlepsza dieta – strata 5 kg w cztery dni). No i humor szlag trafił.
2) Studia. TAK! Dostałem się na studia. Od jutra (jak zdam papiery) będę studentem Wydziału Matematyki i Informatyki UAM w Poznaniu, no ale mój komputer szlag trafił.
Co za kłopot wymienić wentylatorek i radiator w karcie graficznej? No widać duży, bo takowego nie można nigdzie w Poznaniu dostać. I w Komputroniku, i w Proline, a nawet w markecie. Część, która powinna być w każdym spożywczym.
No i tak… na razie tyle…